Mężczyzna odmówił pomocy.. mógł umrzeć.
Zgłaszający jednak nie odpuścił i zadzwonił po pomoc wybierając numer alarmowy 112. Po przeprowadzonej przez policjantów interwencji, mężczyzna spędził noc w noclegowni.
Dzisiaj w nocy temperatura spadła mocno poniżej zera, osiągając nad ranem -14 stopni Celsjusza. W najtrudniejszym położeniu znajdują się osoby bezdomne, dlatego widząc osobę, która nie ma schronienia, zwłaszcza w porze wieczornej, poświęćmy chwilę na powiadomienie służb ratunkowych.
W lesie w pobliżu Wągrowca przebywał 60-letni mężczyzna, a za miejsce swojego pobytu obrał altankę leśną, która o ile zapewnia dach nad głową, bez lejącej się wody, to nie chroni w żaden sposób przed mrozami.
Mieszkańcy pobliskiej wsi spacerując, widzieli, że tam przebywa, ponieważ był przez nich widziany za dnia. Domyślali się że mógł postanowić pozostać tam na noc, a to już nie dawało im spokoju.
Dwóch mężczyzn około godziny 22:00 udało się w głębie lasu do altanki. Zastali tam go śpiącego na deskach, przykrytego kołdrą. Odmówił im pomocy twierdząc, że sobie poradzi, ma nastawiony budzik i rano wstanie.
Mężczyźni jednak nie zostawili go bez pomocy. Zadzwonili na numer alarmowy 112, poinformowali o sytuacji. Operator z uwagi, że był to teren leśny bez ulic, odnotował współrzędne i przekazał informację Policji.
Policjanci z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego po otrzymanych współrzędnych trafili na miejsce. Po krótkiej rozmowie z mężczyzną zabrali go i jego rzeczy stamtąd. Mężczyzna był trzeźwy, noc spędził w noclegowni prowadzonej przy Parafii pw. Św. Wojciecha w Wągrowcu przy pl. Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Zadeklarował że dzisiejszej nocy również skorzysta z noclegowni. Niemniej jednak miejsce w lesie podobnie jak kilka innych w powiecie, zostanie objęte przez policjantów nadzorem, w czasie silnych mrozów będzie kontrolowane.
Informację o przebywaniu osób bezdomnych można również nanieść na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa. Policjanci zweryfikują zagrożenie i skontrolują wskazane miejsce.
Noclegownia w okresie zimowym czynna jest w godzinach od 18:00 do 9:00 a w czasie silnych mrozów poniżej -10 stopni C, - całą dobę. Można tam otrzymać wrzątek do kawy, czy herbaty, wziąć ciepłą kąpiel. Widząc osobę w kryzysie bezdomności przekażmy jej tą informację. Niech nie ryzykuje zdrowia, bądź życia i uda się do noclegowni. Ważne aby była trzeźwa, a jest tam 12 miejsc, z których jak informuje administrator teraz korzysta 8 osób. W trudnych sytuacjach pogodowych, nie odmówią pomocy większej ilości.
Gdy znaleziona osoba jest nietrzeźwa i przebywa na mrozie, zadzwońmy po służby wybierając numer 112. Wtenczas zostanie doprowadzona do wytrzeźwienia, bądź jak jej stan zdrowia będzie zagrażał jego bezpieczeństwu, wówczas pozostanie pod opieką służby zdrowia.
asp. Dominik Zieliński