Jazda zakończona na drzewie
Jak wstępnie ustalili policjanci, kierująca Fokusem kobieta wracała z imprezy urodzinowej. Mieszkała nieopodal, stąd podjęła decyzję, że pomimo spożytego alkoholu, pojedzie autem. No cóż nie udało się… Utrata zdrowia jej i pasażera, to początek. Kobietę czekają poważne konsekwencje prawne.
Do zdarzenia doszło w niedzielę kilka minut przed godziną 5:00 rano w centrum jednej z miejscowości pod Wągrowcem. Kierująca samochodem kobieta nie opanowała auta i rozbiła je na łuku drogi na drzewie. Na miejsce oprócz Policji, wysłano straż i zespół ratownictwa medycznego.
W samochodzie oprócz 31- letniej kobiety znajdował się jej partner. Jak wstępnie ustalono, para bawiła się na urodzinach, a po zakończonej imprezie mieli wrócić do domu pieszo, bo spożywali tam alkohol.
Błędna decyzja o pojechaniu autem doprowadziła do bardzo bolesnych konsekwencji – oboje trafili do szpitala z obrażeniami na tyle poważnymi, że policjanci rozpoczęli czynności w sprawie przestępstwa spowodowania zagrożenia w komunikacji.
Art. 177 – Kodeksu Karnego
§ 1. Kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Jednak kierowca, który spowodował wypadek w stanie nietrzeźwości – (w organizmie kierującej było około 1,8 promila alkoholu) zgodnie z art 178 Kodeksu Karnego, odpowiada od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę do górnej granicy ustawowego zagrożenia, także zwiększonego o połowę.
Oprócz utraty wolności sąd decyduje o zatrzymaniu prawa jazdy oraz o nałożeniu grzywny.
Następnym razem, gdyby ktoś się zastanawiał, czy wsiąść do auta po pijanemu, czy wybrać poranny spacer dla zdrowia. Wybór wydaje się oczywisty.
