Wpadła na kradzieży w markecie z łupami z innego sklepu
Wągrowczanka zatrzymana została po kradzieży kosmetyków i okularów w jednym z wągrowieckich marketów. Podczas policyjnej interwencji okazało się, że to nie jedyna kradzież młodej kobiety.
Wczoraj popołudniu policjanci odebrali informację o kradzieży sklepowej w jednym z marketów w centrum Wągrowca. 21-lenia kobieta w popularnym dyskoncie postanowiła zabrać ze sobą okulary i kosmetyki, nie płacąc za nie. Jej czyn nie uszedł uwadze ochronie, która poinformowała policję.
Skradziony towar z uwagi na fakt, że kobieta nie miała jak za niego zapłacić w nienaruszonym stanie wrócił na półkę sklepową, a ujęta na kradzieży kobieta ukarana została 500 złotowym mandatem karnym. To jednak nie koniec tej interwencji.
Policjanci w trakcie jej trwania ujawnili, że kobieta ma przy sobie odzież z popularnej sieciówki, nie miała jednak przy sobie paragonu. Tłumaczyła policjantom, że zakupy zrobiła za pieniądze otrzymane od rodziny. Funkcjonariusze postanowili to wyjaśnić i udali się z kobietą do sklepu.
Na miejscu kobieta nie miała już argumentów. Personel szybko potwierdził, że kobieta ukradła posiadaną odzież, co więcej, była w ubraniu, które jak ustalono ukradła dzień wcześniej. Wartość skradzionych przedmiotów nieznacznie przekracza 300 zł, jednak w związku z podejrzeniem, że czynów mogło być więcej, policjanci poprosili o sprawdzenie zapisu monitoringu i złożenie stosownego zawiadomienia w późniejszym terminie. W sprawie wszczęte zostanie postępowanie w sprawie o wykroczenie, jednak jak wartość przedmiotów przekroczy 500 zł, wówczas kobieta będzie odpowiadać za popełnienie przestępstwa, za co grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.