Kradzione nie tuczy
Amator cudzych elektronarzędzi został ustalony i zatrzymany przez policjantów. Skradziona wkrętarka z akcesoriami została przekazana do sklepu.
Do kradzieży doszło w połowie miesiąca. Wówczas do w jednego ze sklepów budowlanych przyszedł mężczyzna, który zainteresował się oferowanymi przez sklep elektronarzędziami. Z półki sklepowej wybrał markową wkrętarkę akumulatorową z akcesoriami i latarkę do zestawu. Po skompletowaniu towarów jak gdyby nigdy nic chciał opuścić market.
Pracownicy zorientowali się że ich „klient” chce opuścić sklep zabierając ze sobą narzędzia bez zapłaty. Krótki pościg sprawił, że złodziej nie dał rady wziąć ze sobą wszystkich skradzionych rzeczy. Zgubił skradzioną latarkę, a zresztą towaru udało mu się uciec.
Policjanci kryminalni pracujący nad sprawą, ustalili osobę podejrzaną o dokonanie tej kradzieży, znaleźli resztę skradzionego sprzętu. Zatrzymany 27-letni wągrowczanin przyznał się do kradzieży i złożył wyjaśnienia. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
