Jedna rodzina dwukrotnie złamała zasady kwarantanny
Mieszkańcowi Smogulca nie przeszkadzał fakt objęcia jego i jego rodziny kwarantanną. Policjanci ujawnili, że jednego dnia przyjmował u siebie gościa, a pod koniec kwarantanny zabrał rodzinę na zakupy do Kcyni. Jak się tłumaczył mężczyzna?
Policjanci w dniach 22 i 24 kwietnia podejmowali dwie interwencje związane z naruszeniem obostrzeń sanitarnych, jakie zostały nałożone na jedną z rodzin w Smogulcu. Rozumiemy, że istnieje potrzeba dostarczenia zakupów przez sąsiada – tak tłumaczył się objęty kwarantanną mężczyzna. Zakupy jednak w takim przypadku trzeba odebrać spod drzwi mieszkania. Wpuszczenie sąsiada do mieszkania i pogawędka nie zachowując nawet minimalnych środków ostrożności, naraża nie tylko jego, ale również osoby z jego otoczenia ryzykiem zarażenia na koronawirusa.
Dwa dni później podczas kontroli osób objętych kwarantanną, policjanci nie mieli możliwości skontaktowania się z rodziną. Telefon nie odpowiadał, a w mieszkaniu nikogo nie było. Ustaliliśmy, że mężczyzna wraz z całą rodziną udał się do Kcyni na zakupy. Tłumaczył się później policjantom, że pojechał po maseczki i myślał że kwarantanna jego rodziny się zakończyła. W rzeczywistości trwała do dnia następnego.
W obecnym czasie wszyscy ponosimy trud społecznej izolacji. Wciąż aktualne jest hasło POZOSTAŃ W DOMU. Osoby które muszą wyjść, mają obowiązek zasłaniania ust i nosa, warunkiem koniecznym jest również zachowanie 2 metrowej odległości. Żyjemy w stanie epidemii, która szczęśliwie zdaje się omijać nasz powiat. Niestety przez lekkomyślność jednostek, może to się zmienić dlatego prosimy i apelujemy, stosujmy się bezwzględnie do obowiązku zakrywania nosa i ust w sferze publicznej. Wiele osób świadomie pozostawia swoich bliskich w domu i w pojedynkę udaje się na zakupy. Jeżeli już musimy wyjść z całą rodziną gdzieś, żeby „nie zwariować tym ciągłym siedzeniem w domu”, wybierajmy miejsca „odludne”. Przypominamy, że wciąż są niedostępne wszelkie publiczne place zabaw. Jak wygląda ta nowa normalność? Kliknij tutaj.
Sporządzone materiały z kontroli osób objętych kwarantanną, zostały przesłane do Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Wągrowcu, który w drodze postępowania administracyjnego wobec osób nie stosujących się do nałożonego na nich obowiązku, może nałożyć karę nawet do 30 tysięcy złotych.