Fikcyjna bomba
Data publikacji 22.05.2009
Ponadto wykorzystano psa z poznańskiej jednostki policji szkolonego w ujawnianiu ładunków pirotechnicznych. Przeprowadzone czynności nie potwierdziły na szczęście zgłoszenia. Jednak przez głupi żart na kilka godzin został wstrzymany ruch w samym centrum miasta. W czasie policyjnej akcji ewakuowano także mieszkańców budynku. Aktualnie trwają ustalenia sprawcy głupiego żartu. Gdy zostanie ustalony czekają go konsekwencji karne z możliwością orzeczenia kary nawet do 2 lat pozbawienia wolności.