Policjanci zlikwidowali narkotykową plantacje
Wągrowieccy policjanci zlikwidowali plantację marihuany. Policjanci na terenie jednej z prywatnych posesji pod Gołańczą zabezpieczyli blisko 500 sztuk krzewów konopi indyjskich. W tej sprawie zatrzymano jedną osobę. Za wytwarzanie środków odurzających grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Policjanci Sekcji Kryminalnej wągrowieckiej jednostki policji weszli do jednej z prywatnych wiejskich posesji pod Gołańczą, gdzie według posiadanych informacji miała znajdować się plantacja konopii indyjskich.
Funkcjonariusze zabezpieczyli dwa pomieszczenia, w których uprawiana była marihuana. Jedno z pomieszczeń zlokalizowane było na piętrze, natomiast drugie na parterze budynku gospodarczego. Pomieszczenia, w których rosły konopie, były wyposażone w grzejniki, wentylatory, nawilżacze oraz lampy zapewniające optymalne warunki uprawy.
Łącznie policjanci zabezpieczyli blisko 500 sztuk krzewów konopi indyjskich. Szacuje się, że z krzewów można uzyskać marihuanę wartości czarnorynkowej około 250 000 złotych.
W domu zatrzymano 52-letniego Krzysztofa R. właściciela posesji, który zajmował się uprawą marihuany. Odpowie on teraz za wytwarzanie, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, środków odurzających w postaci marihuany, za co grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.