Przestępstwo i szereg drogowych wykroczeń w wykonaniu nietrzeźwego Mołdawianina
W sobotni wieczór na numer alarmowy 112 zadzwonili świadkowie niepokojącej jazdy osobówki. Byli pewni, że siedzący za kierownicą opla mężczyzna może być nietrzeźwy. Mężczyzna wyprzedzał nie stosując się do linii ciągłych i powierzchni wyłączonej z ruchu. Jazdę zakończył na spotkaniu z wągrowiecką drogówką.
Od soboty 16 września trwa Europejski Tydzień Mobilności. W tym czasie policjanci różnych krajów prowadzą działania i wydarzenia podnoszące świadomość zagrożeń, jakie mogą napotkać użytkownicy dróg. Jednym z działań podnoszących świadomość jest informowanie o niewłaściwych zachowaniach na drogach ale też konsekwencjach niewłaściwych wyborów.
W sobotę 16 września około godziny 19:00 jadący wągrowiecką obwodnicą świadkowie zadzwonili na numer alarmowy 112, zaniepokojeni zachowaniem kierowcy pojazdu marki Opel Corsa. Mężczyzna wyprzedzał na liniach ciągłych i powierzchniach wyłączonych z ruchu.
Dodatkowo styl jazdy potwierdzał ich przypuszczenia, że może być nietrzeźwy. Jeszcze w trakcie rozmowy z operatorem WCPR, mężczyzna zjechał z obwodnicy przy ul Kcyńskiej w polną drogę i się zatrzymał.
Operator przekazał tą informację dyżurnemu wągrowieckiej Policji, który wysłał na miejsce patrol drogówki. Po chwili opel ruszył w stronę centrum Wągrowca ul. Kcyńską. Tam zatrzymali go mundurowi.
Okazało się że za kierownicą siedzi 23-letni obywatel Mołdawii, który na co dzień przebywa w powiecie poznańskim. Mężczyzna był nietrzeźwy – około 1,1 promila alkoholu w organizmie. Odpowie za popełnione wykroczenia, w tym dodatkowo nie posiada on uprawnień do kierowania.
Sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, grzywna minimum 5000 złotych, a nawet kara pozbawienia wolności do 2 lat, takie sankcje grożą osobie decydującej się na kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Konsekwencje są bardzo poważne, stąd warto zastanowić się 2 razy.
