Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Okazja czyni złodzieja, a ten wpada w ręce Policji

Data publikacji 14.10.2016
kajdanki rece tyl     Policjanci kryminalni z wągrowieckiej jednostki w ostatnim czasie zatrzymali kilka osób, które postanowiły wzbogacić się o cudze mienie. Część skradzionych rzeczy udało się odzyskać i przekazać właścicielom. Co ciekawe, złodzieje kradną co się da – od telefonów komórkowych po paliwo.

Do kradzieży dochodziło na terenie całego powiatu, a sprawców było kilku, co dodatkowo utrudniało pracę funkcjonariuszom operacyjnym. Na podstawie zgromadzonych w toku czynności materiałów udało się zatrzymać i postawić zarzuty m in. kradzieży, przywłaszczenia mienia, a także paserstwa kilku osobom. Jedno, co łączy wszystkie te sprawy, to odpowiednia okazja do przestępczego działania.

5 września w Mieścisku w wczesnych godzinach porannych policjanci otrzymali zawiadomienie o kradzieży torebki. Pokrzywdzoną w tym zdarzeniu została 56 letnia mieszkanka Mieściska. Tutaj sytuacją do popisu dla złodzieja było pozostawienie torebki bez nadzoru na terenie stadionu. Kręcący się w pobliżu tego miejsca mężczyzna wykorzystał okazję i torebka „przykleiła się” do niego niczym „namagnesowana”. Torebka jak i jej zawartość nie za długo cieszyła nowego nabywcę. W wyniku działań policjantów jeszcze tego samego dnia domniemany sprawca został ustalony i zatrzymany. Podejrzanym okazał się 53 letni mieszkaniec gminy Mieścisko. Policjanci w chwili zatrzymania odzyskali i zabezpieczyli skradzione rzeczy, które wróciły do prawowitej właścicielki.

W piątek 16 września do kradzieży telefonu doszło na ul. Reja. W tym przypadku pokrzywdzonym został nastoletni mieszkaniec Wągrowca. Młodzieniec podążał w stronę stadionu. Niosąc na sobie tornister, w bocznej kieszeni zewnętrznej umieścił telefon Huawei. Zostało to dostrzeżone przez idącego za nim mężczyznę. Okazało się że po chwili, telefon ten był już w jego posiadaniu. Policjanci i w tym przypadku sprawnie zadziałali. Wkrótce po zawiadomieniu policjanci zatrzymali 28 letniego mężczyznę, który zdążył pozbyć się już skradzionego telefonu. W toku dalszych czynności policjanci odzyskali skradziony telefon.

Kolejną okazję znalazł dla siebie złodziej którego łupem padło 300 litrów oleju napędowego. Sprawca włamał się do baku po czym skradł paliwo. Praca funkcjonariuszy kryminalnych doprowadziła do zatrzymania 25 letniego mieszkańca pobliskiej wsi. Ujawniono również beczki z skradzionym paliwem. Paliwo odzyskało swego właściciela, a złodziej usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem.

Kolejne z odnotowanych zdarzeń miało miejsce pod koniec września, gdzie z zaparkowanego na chodniku przy ulicy Gnieźnieńskiej, samochodu m-ki Mazda 323 sprawca dokonał kradzieży torebki z zawartością dokumentów, pieniędzy oraz telefonu komórkowego m-ki Nokia Lumia. Sprawca zorientował się że samochód ma otwarte drzwi. Pozostawiona w aucie torebka skusiła przechodzącego mieszkańca Wągrowca, który potraktował zaistniałą sytuację jako szczęśliwy traf. Pozbawił 28 letnią mieszkankę Gniezna torebki i jej zawartości. W tej sprawie we wtorek 11 października policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, w wieku 37 i 45 lat. Jeden z nich podejrzany jest o dokonanie kradzieży, a drugi o paserstwo.

5 października policjanci z Wydziału Kryminalnego w wyniku swoich działań ustalili sprawcę kradzieży torebki naramiennej i telefonu komórkowego Samsung Galaxy. Do tej kradzieży doszło w wakacje, a dokładniej, 27 lipca 2016 roku. W tym przypadku również działanie sprawcy polegało na wykorzystaniu sytuacji. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 14 letni mieszkaniec jednej z miejscowości pod Wągrowcem. Telefon wartości blisko 700 złotych został odzyskany i przekazany właścicielce.

Zdarzenia, które zostały przedstawione mają wspólny „mianownik” i pokazują że okazja czyni złodzieja, jednak praca funkcjonariuszy kryminalnych doprowadziła do zatrzymania sprawców i odzyskania skradzionego mienia, co pokazuje że „kradzione nie tuczy”. Pomimo to zwracamy uwagę aby nie dopuszczać do podobnych sytuacji i nie zostawiać swojego mienia bez nadzoru.

Powrót na górę strony