Syn przekroczył prędkość, ojciec otrzymał mandat
Policjanci drogówki w miniony weekend zatrzymali kolejnych kilka praw jazdy kierującym, którzy drastyczne przekraczają prędkość w obszarze zabudowanym. Jednego z kierowców nie sposób jednak było ukarać mandatem karnym.
W niedzielne popołudnie w miejscowości Dąbrowa, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego pełniący służbę w punkcie kontroli prędkości zauważyli jadący samochód Renault Scenic. Kierujący nim poruszał się z prędkością 113 km/h. W tym miejscu obowiązującą prędkością jest 50 km/h.
Policjanci przystępujący do kontroli chcieli otrzymać od kierującego dokumenty, m.in. Prawo Jazdy. Okazało się to nie możliwe. Kierujący nie uzyskał jeszcze uprawnień do kierowania. Co więcej, musi minąć jeszcze kilka lat, aby te uprawnienia uzyskać. Za kierownicą scenica jadącego 113 km/h siedział bowiem 16-letni chłopak.
Mylił by się ten kto pomyślał, że kierujący jest przedstawicielem młodzieży z ułańską fantazją, który może cichcem wziął kluczyki i postanowił się przejechać. Ojciec tego nastolatka siedział obok na fotelu pasażera. Czy trenował w ten sposób następcę Kubicy? Niemniej jednak odpowiedział on za swój czyn – za udostępnienie synowi samochodu i dopuszczenie, aby ten poruszał się nim po drodze publicznej, policjanci ukarali go 300 zł mandatem. Sprawa jednak znajdzie jeszcze swój finał w sądzie, gdyż Sędzia Rodzinny podejmie decyzję co uczynić z faktem, że nastolatek kierował pojazdem bez posiadanych uprawnień.